BMW Motorrad przedstawia R 18 B HEAVY DUTY!

Thomas Wachsmuth 14. Marzec 2023 BMW, Wiadomości i tuning motocykli / skuterów

Czas czytania 6 Min.

Ktokolwiek mówi o amerykańskiej scenie dostosowywania, prawie jednym tchem wspomina Freda Kodlina. Od ponad 40 lat poświęca się dostosowywaniu motocykli i tworzy radykalnie zmodyfikowane kreacje, aż po wyrafinowane nowe projekty. Od lat 1990. odnosi sukcesy ze swoimi customowymi motocyklami i regularnie wygrywa najważniejsze zawody Daytona Bike Week. Nie bez powodu był pierwszym obywatelem spoza USA, który został wprowadzony do Sturgis Hall of Fame. Fred Kodlin i jego syn Len po raz pierwszy zabrali się za personalizację BMW – BMW R 18 B. „R 18 B HEAVY DUTY był prawdziwym projektem ojca i syna. Len wniósł wiele kreatywnego wkładu, co pokazuje również, że następna generacja w Kodlin Bikes już się przygotowuje“, mówi szef Kodlin Bikes w Borken.

Ogromne ingerencje w technologię podwozia R 18 B. Zmodyfikowana rama i zawieszenie pneumatyczne.

BMW Motorrad przedstawia R 18 B HEAVY DUTY!

Największym wyzwaniem w dostosowywaniu tegorocznego przyciągacza tłumu podczas Daytona Bike Week na Florydzie była niewątpliwie rama. „Całkowicie przeprojektowaliśmy górne rury, aby obniżyć linkę muchową, a tym samym wysokość siedziska R 18 B. Przeprojektowaliśmy również głowicę sterową i mostki widelca, aby szlak pasował pomimo zmienionego kąta skrętu, a rower jechał odpowiednio dobrze” – wyjaśnia Fred Kodlin.

Rezultatem był rower o typowych liniach Kodlina w postaci R 18 B HEAVY DUTY. Patrząc z boku, Fly-Line ostro opada do tyłu od ściętej przedniej szyby z gamy oryginalnych akcesoriów BMW Motorrad i ostatecznie harmonijnie łączy się z kuframi bocznymi wykonanymi przez samego Kodlina z tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem szklanym i niskim tyłem. Z drugiej strony, patrząc z góry, R 18 B HEAVY DUTY imponuje wyraźnym wcięciem w obszarze siedzenia i płynnym połączeniem z kuframi bocznymi.

Techniczną atrakcją po stronie podwozia jest zawieszenie pneumatyczne z przodu iz tyłu, wspomagane przez sprężarkę, która jest ledwo widoczna za lewą boczną obudową. Pozwala to na opuszczanie i podnoszenie R 18 B HEAVY DUTY w ułamkach sekundy. Ta funkcja jest równie użyteczna, co spektakularna: aby zaparkować, opuszczasz podwozie, umieszczasz je na ukrytych punktach podparcia i pozwalasz, by rower kucał i czekał kilka centymetrów nad asfaltem.

Kompleksowe modyfikacje ciała aż po winglety.

Zespół Kodlina przez dobre trzy miesiące zagłębiał się w temat budowy karoserii. Powstał całkowicie nowy blaszany zbiornik – dłuższy od pierwowzoru, o opływowym kształcie i bocznych wcięciach. W tym celu zmodyfikowano również połączenie między zbiornikiem a tylną ramą. Z drugiej strony oryginalna komora ładowania telefonu komórkowego została przejęta z R 18 B.

Przedni spojler z trójkolorowym oświetleniem podpodłogowym również został wykonany z blachy – cecha, która jest również bardzo powszechna w Daytona – oraz błotnik przedniego koła, który ciasno przylega do 3-calowego przedniego koła. Z dwóch zmontowanych błotników tylnego koła R 21 B, Kodlin ostatecznie stworzył odpowiedni odpowiednik tylnego koła, w którym tylne i kierunkowskazy są zintegrowane w bardzo dyskretny sposób. Dwie osłony boczne wykonane z blachy, stanowiące płynne przejście do kufrów bocznych, są w całości wykonane samodzielnie. A propos kufrów bocznych: zamontowano w nim kolumny R 18 B firmy Marshall oraz wzmacniacz. Dbałość firmy Kodlin o szczegóły jest również widoczna w panelach zawiasów z frezowanego aluminium w stylu oryginalnych komponentów R 18 B.

Kolejnym elementem konstrukcyjnym są tzw. skrzydełka nad cylindrami. Są również wykonane z metalu, ale nie spełniają żadnej funkcji sensu stricto. Podkreślają one raczej stylistykę R 18 B HEAVY DUTY również w tym obszarze i sprawiają, że wydaje się on niepowtarzalny, zwłaszcza patrząc od przodu. Formalnym zwieńczeniem prac customizacyjnych jest ławka wykonana przez Kodlina i maska przyrządu z osłonami z Alcantary i sztucznej skóry, a także specjalnie wykonana kierownica i samodzielnie zaprojektowany układ wydechowy.

Wyrafinowane malowanie wykonane przez tatuażystę Marcela Sinnwella nawiązujące do 100-letniej historii motocykli BMW.

Marcel Sinnwell malował w przeszłości inne motocykle pokazowe Kodlin, ale rzadko używa pistoletu do malowania i tylko do bardzo specjalnych zadań. Na przykład, jeśli ma jachty lub R 18 B OBOWIĄZKOWE namalowany. W tym projekcie gradienty kolorów zostały całkowicie pomalowane aerografem półprzezroczystą farbą. Inspiracją było mieszanie pigmentów barwnych w farbie, a więc sposób, w jaki różne pigmenty w mlecznej farbie bazowej mieszają się w postaci smug przy pierwszym mieszaniu. Rezultat idealnie pasuje do Daytona Bike Week, gdzie misterne i kolorowe malowanie jest uważane za dobrą formę.

Ustaw dodatkowe akcenty za pomocą R 18 B OBOWIĄZKOWE ręcznie wyłożone prążki i wzór aerografu na tylnym błotniku, który łączy Kodlina i „100 lat BMW Motorrad”. Zaciski hamulcowe, dźwignie zmiany biegów i hamulca nożnego oraz podnóżki to elementy serii BMW Motorrad, które zostały dopasowane kolorystycznie.

BMW R 18 B: doskonała baza do indywidualizacji.

Jednak Fred Kodlin nie położył rąk na wszystkich zespołach i częściach. Szczególnie pozytywna niespodzianka dla niego: „Śruby. Wszystkie są wykonane ze stali nierdzewnej z ładną główką torx. Tego nie znamy z innych motocykli. Ogólnie rzecz biorąc, podstawowy rower, a zwłaszcza silnik, są bardzo, bardzo czysto wykończone. Wszystkie przewody elektryczne są już dobrze schowane, więc nie musieliśmy nic więcej robić przy silniku” — wyjaśnia.

Z tego powodu liczne komponenty R 18 B celowo nie były wymieniane, ale co najwyżej modyfikowane. Na przykład skrócone dźwignie ręczne i obciążniki końcowe kierownicy. Silnik również pozostał technicznie całkowicie standardowy. Tylko osłony głowicy cylindrów, osłona paska i rurka wlotowa były pomalowane na metaliczną czerń. Jednak tempomat z regulacją odległości, bieg wsteczny i eCall pozostały niezmienione - absolutnie wyjątkowe zalety BMW R 18 B w świecie cruisingu, gdzie tych funkcji nie oferuje żaden inny producent.

Oczywiście to było dalekie od tego. Nasz magazyn tuningowy ma w magazynie niezliczone inne raporty dotyczące tuningu. A także z tematem Tuning motocykli i motocykli spotykamy się regularnie. Chcesz zobaczyć wszystkie posty dotyczące motocykli i tuningu motocykli? Po prostu kliknij TUTAJ i rozejrzyj się. A może wystarczy mały ekstrakt? Następnie spójrz na następujące posty Mopped.