tuningblog.eu Twój magazyn o tuningu samochodu
Bez słowa! Poniższy film pokazuje, jak Rosjanin spala przed kamerą swojego 175.000-tysięcznego Mercedesa-AMG GT 63 S (X 290)! Czemu? Ponieważ nie był zadowolony z obsługi warsztatu! Vlogger opublikował wideo na Youtube i oczywiście przeszło przez dach i uzyskało szalone 3 milionów wyświetleń po zaledwie 10 dniach. Większość z nich prawdopodobnie doświadczyła już słabej obsługi warsztatu. Zwykle pomaga skarga. Ale Michaił Litwin wybrał bardziej radykalną metodę i polegał na efekcie obrazów. Na brak kompetencji warsztatu z jego punktu widzenia zareagował dużym pożarem, którego materiałem zapłonowym była benzyna i jego Mercedes-AMG GT 63 S.
Mercedes-AMG GT 63 S rozbłysnął!
Litvin wyjeżdża swoim AMG na otwarte pole i po krótkim pokazie wyciąga z bagażnika kanistry z benzyną. Nalewa to Auf i In sportowca o mocy 639 KM, a następnie podpalił gazem samochód. Samochód sportowy V8 twin-turbo spala się do kości w ciągu zaledwie kilku minut. Nie wiemy bez wątpienia, co dokładnie się wydarzyło. Głośny motor1.com Litvin był zirytowany swoim warsztatem, który „oderwał go” po pięciokrotnym oddaniu pojazdu do naprawy i ponownym odbieraniu go z problemami i po długim oczekiwaniu. Nawiasem mówiąc, AMG z dodatkami (felgi, matowa farba, pakiet aero) powinien kosztować co najmniej 5 175.000 euro, a żadne dodatkowe wyposażenie nie jest wliczone w cenę. Bez słowa!
Uwaga!
Chcesz obejrzeć więcej filmów? Następnie kliknij tutaj dla pełnego przeglądu lub po prostu kliknij poniższe posty. W każdym znajdziesz co najmniej jeden film. Z pewnością jest to odpowiedni temat dla Ciebie.
|
RaceChip BMW M550i (G30) LCI z chip tuningiem!
|
Prototypowy kamper Mercedes Sprinter Camper B-Box
|
Mały kamper w formacie XXL z miejscem na 2 samochody!
|
„Tuningblog.eu” - w naszym magazynie poświęconym tuningowi na bieżąco informujemy Cię o tuningu i stylizacji samochodów i codziennie przedstawiamy najnowsze tuningowane pojazdy z całego świata. Najlepiej zapisać się do naszego karmić i zostanie automatycznie poinformowany, gdy tylko pojawi się coś nowego w tym poście, i oczywiście także we wszystkich innych publikacjach.
