Ostatnio zaktualizowano 3 lutego 2015 o 03:37
Pisaliśmy już o wersji StarWars kabrioletu serii 6 firmy Vilner. Nadszedł czas, aby przedstawić Coupe, które zasadniczo ma te same elementy tuningowe, ale ze względu na inny kolor nadwozia jest „nieco” bardziej cywilne. Dla tych, którzy nie są „wtajemniczonymi”, M6 firmy Vilner może optycznie uchodzić za nowe BMW I8.
(Zdjęcia: Vilner)
Chłopaki z Bułgarii lubią, gdy jest to wyjątkowo widoczne. M6, ochrzczony Bullshark, wygląda z przodu niezwykle potężnie i agresywnie. Jest to możliwe dzięki całkowicie przeprojektowanemu przednim fartuchowi, w tym dyskretnym nerkom BMW i nowym reflektorom. Maska i przedni spoiler są również nowo opracowane i zastępują standardowe części. Z boku Bullshark ma nowe listwy progowe, które w połączeniu z panelami bocznymi również przeprojektowują linię serii 6.
Tył również został całkowicie przeprojektowany. Tylne światła nie mają nic wspólnego ze standardowymi częściami, a gruby tylny fartuch jest autorskim opracowaniem Vilnera. Przyciągające wzrok akcenty stanowią niebieskie plamy z przodu iz tyłu. Wygląd zewnętrzny BMW serii 6 został dopracowany w środku do perfekcji. Brązowa, kremowa skóra w połączeniu ze skórą Alcantara została doskonale przetworzona przez tuner i przeprojektowała całkowicie zmienione wnętrze M6. Nowy system dźwiękowy (Ground Zero Sound System) oraz przeprojektowane tarcze i wskazówki w zestawie wskaźników z takimi samymi akcentami kolorystycznymi jak na zewnątrz dopełniają obrazu.