Handel punktami - punkty Flensburga sprzedają się legalnie?

Czas czytania 5 Min.

Ostatnio zaktualizowano 20 października 2020 r. o 06:48

Niektórzy przestępcy drogowi bardzo chętnie sprzedają swoje punkty. Zwłaszcza gdy np. Minął czerwone światło i musi spodziewać się trzech punktów. Jeśli konto punktowe we Flensburgu jest pełne, kierowcy często nie widzą innego wyjścia niż zatrudnienie słomnika, który dobrowolnie pobiera punkty. Ale jak to działa i czy jest to w ogóle legalne? Tutaj znajdziesz najważniejsze odpowiedzi na te i inne pytania.

Jak to działa?

Wariantem z pozoru profesjonalnym jest kontakt z podejrzaną agencją lub osobami, które zazwyczaj oferują swoje „usługi” w Internecie. Istnieją nawet prawdziwe agencje, które profesjonalnie sprzedają punkty i zamieniają je w biznes. Z prawnego punktu widzenia uważają, że są bezpieczni ze względu na rzekomą lukę w prawie. Na przykład kierowcy, którzy mają już zbyt wiele punktów na swoim koncie punktowym we Flensburgu, mogą przesłać swoje punkty za pośrednictwem odpowiednich portali lub przekazać je innym osobom, których nie znają (Jest to jednak możliwe również wśród znajomych). Formularz wysyłany jest do agentów agencji, którzy z kolei szukają odpowiedniego kandydata w swoich aktach. Ten ostatni twierdzi następnie, że popełnił wykroczenie drogowe, a następnie odpowiednio wypełnia się formularz rozprawy. W ten sposób można wykorzystać dużą liczbę osób. Bez względu na to, czy są to osoby, które w ogóle nie mają samochodu, nie wykorzystały wszystkich swoich punktów, czy też nie mają nic przeciwko zakazowi prowadzenia pojazdów. Dodatkowo płatność jest również kusząca, przez co punkty handlowe mogą być dla niektórych postrzegane jako dodatkowy dochód.

Jak wygląda legalny handel punktami?

Przyjmowanie punktów za pieniądze jest łatwe, a ponadto pozornie bezpieczne i lukratywne dla wszystkich zaangażowanych, ale oczywiście handel punktami jest nielegalny, Jeśli to jest WIĘCEJ działa jako wykroczenie administracyjne! Dlatego policja, prawnicy i ADAC wyraźnie ostrzegają przed handlem punktami we Flensburgu. Jeśli się zaangażujesz, ryzykujesz o wiele więcej niż tylko rzekomą utratę prawa jazdy. Zarówno faktyczny sprawca ruchu drogowego, jak i człowiek-słomka są ścigani zgodnie z § 271 kodeksu karnego (StGB) wspólnego pośredniego fałszywego zaświadczenia. Przestępca, który płaci słomianemu człowiekowi za składanie fałszywych zeznań na karcie przesłuchania, może spodziewać się grzywny lub kary pozbawienia wolności do trzech lat, jeśli zostanie skazany. Prawnicy zdecydowanie potępiają takie praktyki. Ponieważ, jak mówią, istnieje duży interes publiczny w zapewnieniu, że kary określone w grzywnie - w szczególności w punktach Flensburga - uderzają również w prawdziwych przestępców drogowych. Jest rzeczą oczywistą, że w przypadku wykrycia oszustwa punkty Flensburg zostaną oczywiście przesłane na właściwe konto. Słomnika nie można oczywiście skazać za wykroczenie drogowe, ale można go skazać za handel punktami.

Jak wysokie jest ryzyko narażenia?

Chociaż jest oczywiste, że punkty handlowe mogą mieć poważne konsekwencje, władzom bardzo trudno jest wykryć nielegalny handel punktami. Problem niedostatecznego personelu jest często problemem, a zatem, biorąc pod uwagę masę indywidualnych przypadków, zwykle nie ma już pytań. Z kilkoma milionami drobnych powiadomień (Według Federalnego Urzędu Transportu Samochodowego tylko w 2018 r. W ruchu drogowym popełniono około 4,5 miliona wykroczeń administracyjnych) po prostu nie można przeprowadzić indywidualnych testów. Zatem prawdopodobieństwo jest duże, że nie zostaniesz odkryty podczas wymiany punktów. Jeśli jednak podejrzewa się odpowiedzialnego za to funkcjonariusza, może on otrzymać z właściwego urzędu stanu cywilnego zdjęcie sprawcy, aby dokonać dokładnego porównania. Ale tutaj ważna jest również prędkość. Przecież na wszczęcie postępowania pozostały tylko trzy miesiące. Po tym okresie przedawnienie wchodzi w życie i dalsze ściganie zostaje zablokowane. Niemniej jednak powinieneś zachować dystans od handlu punktami!

podsumowując najważniejsze informacje o handlu punktami:

• Handel punktami jest nielegalny
• Agencje zajmujące się handlem punktami wykorzystują strach przed istnieniem obaw związanych z ruchem drogowym
• Punkty i zakazy jazdy zostaną z góry „przepisane” na czasami przerażające sumy do 1.000 euro (Opłaty punktowe, zakazy prowadzenia pojazdów, opłaty manipulacyjne i grzywny nie są uwzględnione)
• punkty są nadpisywane dla osób, które nie potrzebują prawa jazdy, nie mają prawie żadnych punktów itp.
• Agencje starają się znaleźć osoby podobne pod względem płci, wieku, wyglądu itp. Do osoby na zdjęciu fotoradaru
  Formularz słuchu, z delikatnego ogłoszenia, wypełnia słomiany człowiek
  prawdopodobieństwo złapania jest stosunkowo niskie
• Jaka jest procedura?
  Krok 1. Strohmann musi zgodzić się na przejęcie punktów (musi przyznać na karcie rozprawy z podpisem, że dopuścił się wykroczenia drogowego i potwierdzić, że kierowca danego pojazdu był w czasie popełnienia przestępstwa)
  Krok 2. Strohmann często wygląda podobnie do rzeczywistego kierowcy, dzięki czemu zdjęcie z fotoradaru pasuje
  krok 3. Postępowanie karne przeciwko prawdziwemu zanieczyszczającemu zostanie zakończone
  Krok 4. Wszczęto grzywny przeciwko człowiekowi ze słomy
  Krok 5. Będzie dobrze nie zapłacone przez słomianego człowieka
  Krok 6. Jeśli oszustwo się powiedzie, słomiany człowiek otrzymuje punkty na swoim koncie punktowym we Flensburgu
• Handel punktami często odbywa się bez pośrednictwa wśród przyjaciół, znajomych i rodzin
• Agencje używają oświadczenia: "Oskarżanie się o wykroczenie administracyjne nie jest przestępstwem. "
• sytuacja prawna: "Zgodnie z Federalnym Urzędem Transportu Samochodowego, przestępcy drogowi i osoby, które ponoszą karę za wykroczenie drogowe, podlegają karze na podstawie art. 271 kodeksu karnego wspólnotowego pośredniego fałszywego zaświadczenia, jeśli przestępstwo jest przestępstwo (Lot kierowcy, rażące zaniedbanie itp.).„Od (07.2020) dotyczy to procesów, które nie jako przestępstwo (Zbyt szybka jazda, odległość, przejazd na czerwonym świetle) są deklarowane. Chodzi więc o handel w dziedzinie wykroczeń administracyjnych NIE karalne.
• Czy są jakieś wyroki? OLG Stuttgart (decyzja z 23.07.2015 r. - 2 Ss 94/15) z 2015 r. uzasadniał skazanie stwierdzeniem „celowe wprowadzanie w błąd organów odpowiedzialnych za grzywnę„Oprócz wynikowego”fałszywe podejrzenie popełnienia przestępstwa pośredniego"
• Osoby zaangażowane muszą również obawiać się kary za pomoc
• alternatywnie można wziąć udział w "seminarium zaawansowanym" (koszt seminarium: 200 euro)

PS. Jeśli wydano zakaz prowadzenia pojazdów, to tak określone warunki możliwość wniesienia do sądu tzw. ułaskawienia. Więcej na ten temat znajdziesz w następnym artykule!

Oczywiście tak nie było.

tuningblog.eu ma wiele innych artykułów na temat auta i tuningu w magazynie. Chcesz je wszystkie zobaczyć? Po prostu kliknij TUTAJ i rozejrzyj się. Ale także planowane zmiany w prawie, naruszenia ruchu drogowego, obecne przepisy w dziedzinie STVO lub w tej sprawie inspekcja chcielibyśmy Cię regularnie informować. Wszystko, co można znaleźć w kategorii "Testuj strony, prawa, przestępstwa, informacje". Po fragmencie ostatnich informacji:

Tablica rejestracyjna do bagażników na rowery: kiedy jest potrzebna?

Czerwony znak H - kiedy i gdzie go zdobędziesz?

Chcesz czerwoną flagę? Ale tylko dla sprzedawców!

„Tuningblog.eu” - w naszym magazynie poświęconym tuningowi na bieżąco informujemy Cię o tuningu i stylizacji samochodów i codziennie przedstawiamy najnowsze tuningowane pojazdy z całego świata. Najlepiej zapisać się do naszego karmić i zostanie automatycznie poinformowany, gdy tylko pojawi się coś nowego w tym poście, i oczywiście także we wszystkich innych publikacjach.