Ostatnio zaktualizowano 19 czerwca 2018 o 10:41
Od 2004 roku wartość zużycia paliwa musi być rozpoznawalna na każdym nowym samochodzie na targach samochodowych itp. Istnieje jednak wyjątek, zwłaszcza z Swallowers paliwowych. Tuningowany samochód nie musi wskazywać żadnych zmienionych wartości zużycia. Według Wyższego Sądu Okręgowego we Frankfurcie byłoby to „zbyt drogie” dla tunera. Powodem była skarga producenta na tuner, który wystawiał swój pojazd na targach IAA we Frankfurcie.
Tuner nie podał żadnych informacji o zużyciu ani na szyldzie reklamowym, ani w magazynie branżowym. Na zwiększenie mocy silnika, jednak. Producent uznał to za naruszenie i pozwał. Według OLG tuningowany samochód jest „przypadkiem szczególnym” i dlatego zasada ta nie ma zastosowania. (Jak dowiadujemy się, DOBRE TAK) W celu dokładnego określenia wartości zużycia konieczna jest procedura homologacji typu zgodnie z wytycznymi UE, w której standardowo określa się również zużycie i emisję CO2. Tuner jest zwykle zadowolony z tańszego, ale długa pojedyncza kontrola przeprowadzona przez TÜV lub Dekra, nie ma żadnych oficjalnych danych dotyczących zużycia dla celów samochodu EnVKV.