Ostatnio zaktualizowano 17 lutego 2020 o 08:00
Jeśli firma tuningowa, która nazywa siebie „SS Customs”, wprowadza na rynek samochód w kolorze kamuflażu, może to być temat rozmów, przynajmniej w Niemczech. Przecież reporterzy ZDF już przepraszają za noszenie brązowej koszuli na twoim programie! Tło akcji jest jednak znacznie poważniejsze i przez to „zabawne na bok”.
(Zdjęcie: SS Customs)
We współpracy z Teslą, tuner SS Customs ustawił Model S w armii dla osób powracających z wojny na Dzień Weteranów Amerykańskich. 11.11.2014 listopada 300 Tesla zaprosił 21 weteranów i ich rodziny, aby przyjrzeli się bliżej terenom fabryki firmy w Fremont w Kalifornii. Oczywiście nie mogło zabraknąć odpowiedniego pojazdu. Wybrałeś Tesla Model S z foliowaniem maskującym i eleganckimi XNUMX-calowymi obręczami, które zostały pomalowane proszkowo na zielono. Zamontowano także zabarwione na żółto przednie reflektory i szyty na miarę bagażnik dachowy, dzięki czemu zmieści się również sprzęt wojskowy.
To nie wszystko, Tesla chce zostać największym pracodawcą-weteranem w USA i ma obecnie weteranów wojennych 5% w swojej sile roboczej. Do 600 dodatkowych weteranów przyjedzie w ciągu najbliższych kilku lat. Honorowa rzecz, jak się znajduje.