Gdy pozory mylą - VW Phaeton GP01 jako samochód używany

Czas czytania 4 Min.

Ostatnio zaktualizowano 16 stycznia 2018 o 10:33

Dzisiaj chcielibyśmy przekazać Wam trochę raportu z doświadczeń w naszym własnym imieniu, czytając materiały i jesteśmy ciekawi, jakie są wasze opinie na ten temat. Chodzi o prywatnie zakupiony VW Phaeton. Dobry kawałek kupiliśmy gdzieś pod koniec listopada Hamburg, Jest to Faeton w kolorze białym Campanella o przebiegu około 244.000 km. Fakt, że w byłym luksusowym pojeździe z oryginalną ceną około 100.000 € po ćwierć miliona mil, oczywiście nie można oczekiwać, że pojazd będzie doskonale utrzymany i technicznie bezbłędny, powinien być zrozumiały.

VW Phaeton „samochodem świata”?

Niemniej jednak pojazd wyglądał zaskakująco dobrze i został przedstawiony przez dealera samochodowego z wieloma zdjęciami, a nawet osobistym filmem. Powodem było to, że podróż do Hamburga nie była możliwa i dlatego chcieliśmy / musieliśmy dowiedzieć się jak najwięcej o pojeździe za pośrednictwem WhatsApp i rozmów telefonicznych. Dealer zaproponował nam nawet odpłatne dostarczenie pojazdu, co ostatecznie przekonało nas do wyrażenia zgody na zakup. W poprzednich rozmowach telefonicznych poinformowano nas, że ekran nawigacji systemu nawigacyjnego jest uszkodzony (rzekomo z powodu jednostki sterującej za 300 euro z tyłu) i że opony zimowe prawdopodobnie nie są najlepsze, ponieważ wydawały pewne dźwięki.

dużo technologii i wiele wad

W przeciwnym razie samochód byłby w idealnym stanie technicznym, więc w końcu trafił do nas, a także podpisał umowę sprzedaży nie w obszarze B2B, ale do osoby prywatnej, ponieważ pojazd nie jest używany komercyjnie. Ponieważ żadne gwarancje i gwarancje nie zostały wyłączone w standardowej umowie sprzedaży, jest to normalna umowa sprzedaży używanego pojazdu od sprzedawcy do prywatnego. Podczas gdy przekazanie nastąpiło późnym wieczorem i przy pewnym braku czasu, przebudzenie następnego dnia było jeszcze gorsze. Pojazdu nie można było otworzyć za pomocą pilota, a jedynie poprzez ręczne odblokowanie klamki kierowcy.

Wkrótce powinno się okazać, że to dopiero początek jasno istniejącej listy wad, które zostały nam po prostu ukryte. To wystarczający powód, aby wprowadzić pojazd do warsztatu i skonfrontować nas z następującymi problemami.

• Bateria Comfort pozostawiona uszkodzona - 250 €
• Uszkodzone łożysko koła lewa + prawa strona - 355 € (opony zimowe hałasują)
• Zużyty hamulec tylny - 380 €
• Uszkodzony Keyless Go po stronie kierowcy - 450 €
• Uszkodzenie procesora ekranu Navi - 700 € (naprawa)
• Nieszczelne przednie prawe zawieszenie pneumatyczne - cena 880 €
• Uszkodzony czujnik deszczu - cena nieznana
• Uszkodzenie linki tylnej klapy - 800 €
• Sterownik ksenonowy przedni prawy sporadycznie uszkodzony - cena nieznana

Z tą listą w bagażu podnieśliśmy pojazd i nawet nie pomyśleliśmy o tak zwanym luksusowym liniowcu, który oficjalnie zarejestrował się i przyznał. Pierwsza konsultacja z sprzedawca zakończyło się „nie mogę” - „nigdy” i na koniec po kilku kolejnych telefonach z „ok, zwrócimy Ci kwotę”.

Chcieliśmy pozostać uczciwi i oczywiście wzięliśmy również pod uwagę, że powyższe ceny są cenami, które wzywa dealer Volkswagen. Oczywiście całość może być znacznie tańsza, na przykład stara się nie kupować akumulatora pojazdu w VW i to samo dotyczy łożysk kół i płac, które musimy porozmawiać z bezpłatnym warsztatem. Natomiast części, takie jak oryginalna wiązka przewodów dla tylnej klapy, części do zawieszenia pneumatycznego, a nawet uszkodzony Keyless Go, należy wymieniać tylko na oryginalne części, a te na znanych platformach używanych w rzadkich pojazdach, takich jak VW Phaeton, nie powinny być masowe też bądź jasny. Ale jeśli polegasz na samochodzie, możesz ugryźć tylko kwaśne jabłko i ponownie zamówić części.

Zwrot? Brzmi uczciwie ...

Niemniej jednak poniosło nas, mówiąc, że zgadzamy się na pisemny kredyt w wysokości 600 € i zabraliśmy pojazd do naszego warsztatu do naprawy. O ile naprawa pojazdu zakończyła się w kilka dni, o tyle dealerowi samochodowemu znacznie trudniej jest dokonać prostego przeniesienia.

Do dziś zniechęcają nas powtarzające się stwierdzenia, takie jak „Rachunkowość popełniła błąd„-”Pieniądze zostały już przesłane„-”Pieniądze pojawią się w ciągu kilku najbliższych dni„Itd. W zeszłym tygodniu zdecydowaliśmy się przekazać całość kancelarii prawniczej zajmującej się prawem karnym i cywilnym i zobaczyć, co można teraz osiągnąć legalnie. Poinformujemy Cię o tym w formie notatki w ciągu najbliższych kilku tygodni i jesteśmy ciekawi, do jakiego wyniku doprowadzi nasz proces. Jak zawsze, bylibyśmy szczęśliwi, gdybyś mógł zapisać swój punkt widzenia w komentarzach poniżej.

EDYCJA: Dzisiejszy dzień przyszedł po miesiącach 2, ale potem przeniesienie, a zatem rozdział również dla nas dobiegł końca!

Najlepiej zapisać się do naszego karmić i zostanie automatycznie poinformowany, gdy tylko pojawi się coś nowego dla tego postu, i oczywiście także dla wszystkich innych wpisów.