Niemcy są liderem rynku nie tylko w branży motoryzacyjnej, ale także pod względem Tuning akcesoria bardzo popularny. Tysiące maniaków tuningu pochodzą z zagranicy i odnawiają swoje pojazdy w Niemczech. Ale szczególnie w przypadku Szwajcarii dzieje się tak od 1. Styczniowy 2018 jest znacznie bardziej kosztowny i uciążliwy. Jeśli Szwajcar chce udoskonalić swój samochód w Niemczech, musi wpłacić depozyt w wysokości 10% wartości pojazdu i 19% VAT oraz dużo biurokracji.
Lokalni właściciele warsztatów w Szwajcarii są oczywiście zadowoleni, ponieważ zmusza to potencjalnych nabywców do przeprowadzania przebudowy wyłącznie w Szwajcarii. Niemieckie organy celne rygorystycznie wdrażają procedurę „uszlachetniania czynnego” od przełomu roku i najwyraźniej nie ma tu wyjątków. Tło nowej zasady jest takie, że chcesz zapobiec znacznej modernizacji pojazdu w Niemczech (wysokiej jakości felgi aluminiowe, drogie zestawy karoserii, ulepszenia wydajności itp.), a tym samym wzrost wartości, a następnie sprzedaż bez płacenia podatku VAT od przywozu.
Proces:
- kierowca musi zgłosić organom celnym, co należy zrobić w samochodzie i jakie są koszty. Skomplikowany, trzystronicowy formularz musi zostać wypełniony dokładnym typem pojazdu, pożądanymi akcesoriami oraz numerem seryjnym i przekazany organom celnym
- 29% musi być na stole celnym (19% podatek od sprzedaży i 10% opłaty celne od wartości pojazdu)
- przy wjeździe do kraju pojazd musi zostać ponownie przedstawiony organom celnym i musi to nastąpić W porządku są. Dopiero wtedy depozyt zostanie zwrócony
kiedy faktycznie występuje „w porządku”, a kiedy nie?
Jest to absolutny horror, szczególnie dla warsztatów w strefie przygranicznej i oczywiście dla szwajcarskich klientów. Nawet instalacja zaczepu przyczepy wiąże się z wyżej wymienioną procedurą i jest nieproporcjonalna do nakładu pracy. 10% bieżącej wartości pojazdu i 19% VAT w gotówce na haku przyczepy za 300 €? Bez słowa! Nawiasem mówiąc, jeśli „zapomnisz” o rejestracji, konsekwencje karne są bezpieczne. Nie ma nawet ulgi. Środek faktycznie ma na celu zapobieżenie sprzedaży pojazdów ze Szwajcarii w Niemczech bez płacenia podatku obrotowego od importu. Około 800 firm z obszaru przygranicznego cierpi obecnie z powodu nowego rozporządzenia i istnieje wielka nadzieja, że procedura zostanie uproszczona.
Przykład:
- Szwajcar chciałby dołączyć BMW M2 F87 Coupe mieć zainstalowany zestaw nowych felg aluminiowych. Piękna kuta felga zawierająca koszty opon, a także montaż według szacunków już dobry i jak 5.000 €. To udoskonalenie musi być zarejestrowane w urzędzie celnym. A teraz nadchodzi: lifting twarzy BMW M2 LCI (2017) z DKG kosztuje około 64.000 €. Dlatego należy wpłacić 10% wartości pojazdu w wysokości 6.400 €, a 12.160 € w formie podatku od sprzedaży 19%.
Łączna cena 18.560 €.
Nie zapominaj, że to M2 Coupé, a nie Lamborghini, Ferrari czy Porsche. Po wejściu funkcjonariusz sprawdza koła / felgi i jeśli wszystko jest w porządku, pieniądze są zwracane. Uprzejmie możesz wtedy rozpocząć podróż do domu mając w bagażu nieco mniej niż 20.000 EUR i prawdopodobnie zostaniesz zarezerwowany podczas następnej rutynowej kontroli w przypadku podejrzenia przemytu pieniędzy lub podobnego założenia. Bieganie…
Oczywiście tak nie było. Nasz magazyn tuningowy ma na magazynie dziesiątki tysięcy raportów dotyczących tuningu. Czy chcesz je wszystkie zobaczyć? Po prostu kliknij TUTAJ i rozejrzyj się. A może interesują Cię informacje prawne dotyczące strojenia? Zatem poniższy fragment określa dokładnie właściwy lub?
Bez słów: modernizacja generatorów dźwięku jest teraz zabroniona |
„Tuningblog.eu” - na bieżąco informujemy Cię o tuningu i stylizacji samochodów w naszym magazynie tuningowym i codziennie przedstawiamy najnowsze tuningowane pojazdy z całego świata.
Najlepiej zapisać się do naszego karmić i zostanie automatycznie poinformowany, gdy tylko pojawi się coś nowego dla tego postu, i oczywiście także dla wszystkich innych wpisów.