Zasadniczo Land Rover Defender zdecydowanie nie jest pojazdem do wyścigów drag. Jest to jeden z najtwardszych samochodów terenowych na rynku i powinien być wyjątkowy z dala od utwardzonych zboczy wykorzystaj jego mocne strony. Ale zespół SamochódWow (YouTube) widzi to inaczej i przedstawia trzech różnych Defenderów z różnymi napędami ćwierć mili. W zestawie znajduje się również zupełnie nowy Defender V8 (L663), a także klasycznego Defendera z Napęd elektryczny Tesli. A numer 3 to mocno zmodyfikowany klasyczny Defender z LS V8 pod maską. Podstawowy Defender jest zasilany 8-litrowym doładowanym silnikiem V5,0 i ma moc szczytową Moment obrotowy 525 PS i Newtonmeter 625. Jednak przy masie własnej 2.471 kilogramów jest to również najcięższy pojazd w porównaniu. Jednocześnie najsilniejszy obrońca w tym wyścigu drag.
Defender V8 kontra konwersja LS-V8 i Tesla E
Kontynuuje z Obrońcą Napęd Tesli. Silnik elektryczny dostarcza PS 500 i potężny Moment obrotowy 675 Nm na wszystkie cztery koła. Dzięki wbudowanym akumulatorom wydajność jest również bardzo wysoka, wynosząca 1.930 kg. Jednak nadal jest o dobre pół tony (!!!) lżejszy od nowego modelu. A potem byłby ten Klasyczny obrońca V8 bez silnika Land Rovera pod maską. Zamiast tego zasiada w tak zwanym Arkonik Defender (zbudowany przez Arkonik Sp.) LS3-V8 z Chevroleta Corvette. Innymi słowy, off-roader napędzany jest 6,2-litrowym silnikiem V8 436 PS i 475 Nm zatankowany. Przy masie własnej 1.860 kg jest najlżejszym z trzech kandydatów. A kto jest teraz najszybszy? Film pokazuje to!
Uwaga!
Chcesz obejrzeć więcej filmów? Następnie kliknij tutaj dla pełnego przeglądu lub po prostu kliknij poniższe posty. W każdym znajdziesz co najmniej jeden film. Z pewnością jest to odpowiedni temat dla Ciebie.
„Tuningblog.eu” - w naszym magazynie poświęconym tuningowi na bieżąco informujemy Cię o tuningu i stylizacji samochodów i codziennie przedstawiamy najnowsze tuningowane pojazdy z całego świata. Najlepiej zapisać się do naszego karmić i zostanie automatycznie poinformowany, gdy tylko pojawi się coś nowego w tym poście, i oczywiście także we wszystkich innych publikacjach.