poniedziałek 6 maja 2024 r
Menu

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

Czas czytania 5 Min.

Ostatnio zaktualizowano 2 stycznia 2023 o 06:39

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

 

W pierwszym procesie przed Sądem Okręgowym w Berlinie w 2017 r. Dwaj ścigacze, którzy mają teraz 29 i 26 lat, zostali uznani za winnych zabójstwa przez berliński Ku'damm i skazani na dożywocie.

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundyW lutym 2016 r. Przeprowadzili nielegalny wyścig samochodowy nad berlińskim bulwarem z prędkością około 160 kilometrów na godzinę, jadąc przez dziesięć czerwonych świateł. Na ostatnim skrzyżowaniu doszło do wypadku z jeepem 69-letniego emerytowanego lekarza, który był w drodze do domu. Ofiara wyrzuciła 72 metry z samochodu i zmarła z powodu poważnych obrażeń na miejscu wypadku.

Wyrok berlińskiego sądu okręgowego był absolutną nowością. Kierowcy nigdy wcześniej nie byli skazani za morderstwo. Obaj jednak złożyli apelację od adwokatów do Federalnego Trybunału Sprawiedliwości (BHG). Z sukcesem. BHG odrzucił wyrok skazujący za morderstwo i skierował sprawę karną do berlińskiego sądu okręgowego.

Jak twierdzą sędziowie z Karlsruhe, rozstrzygnięcia o warunkowym zabiciu, które byłoby warunkiem wstępnym zaklasyfikowania jako morderstwo, nie można było rozpoznać na podstawie dowodów. W takim przypadku zamówiono teraz nowe dowody i oceny. Sprawa jest obecnie renegocjowana przez inną izbę kryminalną w Berlinie.

Na początku drugiej próby najpierw pojawiła się prośba o stronniczość

Nowa wersja procesu teraz również rozpoczęła się spektakularnie. Obrońca 26-letniego zawodnika najpierw złożył wniosek o stronniczość wobec przewodniczącego składu sędziowskiego. Zdaniem obrońców wcześniej publicznie nie pochwalał wyroku BHG.

Jednak proces był kontynuowany, pomimo prośby o stronniczość, przeciwko obrońcy. Pytanie, w jakim stopniu oskarżeni byli w stanie rozpoznać śmiertelne ryzyko, a zatem zaakceptowało je, jest teraz rozpatrywane ponownie w sądzie. W szczególności oznacza to, czy praktycznie nie obchodziło ich, że ktoś mógł umrzeć w wyniku ich zachowania.

Obrońcy jednogłośnie mówią „nie”. Dwaj oskarżeni nie wiedzieliby o tym, mieliby wprawę w takich wyścigach. To dałoby im mocne przekonanie, że kontrolują sytuację. Na poparcie tego stwierdzono również, że sami oskarżeni nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, ponieważ wierzyli, że wszystko idzie dobrze.

Nowy zarzut to znowu morderstwo. Należy teraz udowodnić, że było to możliwe warunkowe zabójstwo. W przeciwnym razie dwaj ścigający byliby ścigani jedynie za zaniedbanie. Miałoby to jednak znaczącą różnicę w zdaniu. Maksymalny wyrok dla tych dwóch osób może wynosić maksymalnie pięć lat.

Aby ocenić, w jakim stopniu obaj oskarżeni mogli rozpoznać ryzyko śmiertelnego wypadku, ponownie wykorzystano okoliczności osobiste i środowisko. Czy narkotyki, uzależnienie od hazardu od dobrze znanych automatów Bally Wulff, które są dostępne w prawie każdym pubie w Berlinie, czy gry wyścigowe, takie jak Need for Speed, a także należące do jednego z osławionych klanów arabskich, również będą musiały być zbadane ponownie.

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

Tymczasem sytuacja prawna ścigaczy uległa zaostrzeniu

Biorąc pod uwagę rosnące szaleństwo i nielegalne wyścigi samochodowe w niemieckich centrach miast i na drogach wiejskich, we wrześniu 2017 r. Bundestag postanowił znacznie surowiej karać takie przestępstwa. Od tego czasu maksymalny wyrok za narażenie życia ludzkiego wynosi dziesięć lat.

Obecnie karalne jest również umówienie się na spotkanie, a nawet wezwanie do nieautoryzowanego wyścigu w mediach społecznościowych. Te ostatnie mogą zostać ukarane grzywną lub pozbawieniem wolności do dwóch lat. Ponadto w ciężkich przypadkach maszynki do golenia można nie tylko usunąć z prawa jazdy, ale także samochód lub motocykl można teraz skonfiskować i wycofać. Dotyczy to również samotnych kierowców, którzy nie biorą udziału w wyścigu.

Wcześniej, a taka była sytuacja prawna z maszynkami do golenia w Berlinie, uczestnicy ścigania w nielegalnym wyścigu samochodowym, w którym nikt nie został ranny, mogli zostać ukarani grzywną jedynie w maksymalnej wysokości 400 euro i zakazem prowadzenia pojazdu. Organizatorzy nielegalnych wyścigów ulicznych mogą zostać ukarani grzywną w maksymalnej wysokości 500 EUR.

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

Oczywiście to było dalekie od tego. tuningblog.eu ma wiele innych artykułów na temat auta i tuningu w magazynie. Chcesz je wszystkie zobaczyć? Po prostu kliknij TUTAJ i rozejrzyj się. Ale także o planowanych przepisach, naruszeniach, aktualnych przepisach lub temacie inspekcja chcielibyśmy Cię regularnie informować. Wszystko, co można znaleźć w kategorii "Testuj strony, prawa, przestępstwa, informacje". Po fragmencie ostatnich informacji:

Zakazana! Reflektory LED i oświetlenie wewnętrzne - nie ma mowy!

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

33 x Flash = 40.000 € Kara! Z Lambo przez Dubaj

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

za szybko - tunery z prędkością ponad 100 km / h ścigane przez Pasing

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

Jazda zakończona: naprawiono Mercedes z „187 Straßenbande”

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

Dzieci i pałka! Kierowca BMW złapany przez Soko Autposer

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

Reszta pieszo - tuningowi grzesznicy 31 złapani przez policję

Rozprawa przeciwko Raser z Berlina przechodzi do następnej rundy

„Tuningblog.eu” - na bieżąco informujemy Cię o tuningu i stylizacji samochodów w naszym magazynie tuningowym i codziennie przedstawiamy najnowsze tuningowane pojazdy z całego świata. Najlepiej zapisać się do naszego karmić i zostanie automatycznie poinformowany, gdy tylko pojawi się coś nowego dla tego postu, i oczywiście także dla wszystkich innych wpisów.

O Thomasie Wachsmuthie

Thomas Wachsmuth - Od 2013 roku jest integralną częścią tuningblog.eu. Jego pasja do samochodów jest tak wielka, że ​​inwestuje w nie każdy dostępny grosz. Choć marzy o BMW E31 850CSI i Hennessey 6x6 Ford F-150, obecnie jeździ raczej niepozornym BMW 540i (G31/LCI). Jego zbiór książek, czasopism i broszur na temat tuningu samochodów osiągnął obecnie takie rozmiary, że on sam stał się chodzącym punktem odniesienia dla sceny tuningowej.  Więcej o Thomasie

Schreibe einen Kommentar

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone * oznakowane